Z WIZYTĄ W … KLASZTORZE
4 października 2016r. klasa I b wraz z opiekunami: wychowawcą klasy – p. M. Nasiadko
i nauczycielem religii – p. M. Michalską poszła z niecodzienną wizytą do zakonu sióstr benedyktynek w Łomży. Nadrzędnym celem wyjścia było poznanie historii zakonu i roli, jaką tradycja benedyktyńska odegrała w kształtowaniu się naszej wiary, kultury i tożsamości. Na miejscu czekała na nas siostra Regina. Krótko, ale barwnie opowiedziała o św. Benedykcie, jego bliźniaczej siostrze - św. Scholastyce - założycielce zgromadzenia żeńskiego. Przybliżyła młodzieży historię klasztoru sióstr w Łomży. Uczniowie byli zaskoczeni, że to jeden z dziewięciu tego typu klasztorów w Polsce, liczący ponad 400 lat, odbudowany po niemalże doszczętnym zniszczeniu w czasie II wojny światowej. Po części wykładowej był czas na prywatną rozmowę. Uczniowie zalewali siostrę pytaniami dotyczącymi bardzo różnych aspektów życia zakonnego. Wśród wielu pojawiło się takie: jak wygląda dzień z życia mniszki, czy zawsze chodzą one w habitach, dlaczego na palcu noszą obrączkę, czy mają TV oraz internet, czy pod noszonym zawsze welonem mają włosy i jakiej długości. Były też bardziej poważne dotyczące powołania czy tęsknoty za życiem poza bramą klasztoru. Uczniowie na wszystkie pytania otrzymywali odpowiedź, co zachęciło do gremialnego ich zadawania. Po powrocie dzielili się wrażeniami. Wszystkim wizyta bardzo się podobała. Niektóre komentarze uczniów warto przytoczyć: „Postawa siostry, stale uśmiechniętej, daje do myślenia” - D. Modzelewska; „Nigdy nie widziałam zakonnicy na żywo. Nie wiedziałam też, że w Łomży jest okno życia. Wzruszyłam się, że kiedy siostra powiedziała nam, że jedno ludzkie życie zostało w nim ocalone” - P. Pietraszewska; „Siostra Regina w dzieciństwie nie zawsze była grzeczna – zadziwiające :) ” - Ł. Składanek; „Niezwykłe jest to, jak można być szczęśliwym, mając tak niewiele” - P. Chełstowski.
Wycieczka w swym założeniu miała też aspekt wychowawczy. I jak się okazało – pomysł na nią był trafiony. Potwierdzeniem tego była dobra atmosfera wśród młodzieży, która świetnie dostosowała się do charakteru wycieczki.
M. Nasiadko